TŁUMACZÓW - SŁONECZNIK - Zielony Szlak Graniczny (108 km.)

Obraz
TŁUMACZÓW – SŁONECZNIK 1423 m n.p.m. „ZIELONY SZLAK GRANICZNY” Dzień 1 (25 lipca) Tłumaczów – Przełęcz Sokołowska - Sokołowsko Długość: 34.40 km. ↑1308 ↓1106 Dzień, jak co dzień tyle, że zupełnie inny. Dochodziła godzina szósta trzydzieści kiedy wraz z moim przyjacielem zameldowaliśmy się przed zieloną kropką w Tłumaczowie, by przemierzyć Zielony Szlak Graniczny biegnący wzdłuż granicy polsko-czeskiej i w piątek zameldować się na Słoneczniku (1423 m n.p.m.) w Karkonoszach.

Dzień 3. [12 czerwca 2019 r.] Zembrzyce - Myślenice Zarabie

Dzisiaj miałem do przejścia jeden z dłuższych odcinków, dlatego pobudkę zrobiłem sobie przed godziną 5.00. Po ogarnięciu się i zapoznaniu się z mapą, ruszyłem na przystanek BUS, by dostać się do Zembrzyc. W miejscu, gdzie w dniu wczorajszym przerwałem swoją wędrówkę zameldowałem się punktualnie o godzinie 5.30.


Poruszając się zgodnie z oznaczeniem, szlak wprowadził mnie w Pasmo Chełmu i po półtorej godzinie wędrówki zdobyłem jego najwyższy szczyt Chełm (603 m n.p.m.) pokonując przewyższenie w okolicach 400 metrów na długości ponad 7 kilometrów. Na szczycie Chełmu znajduje się kamienna figura św. Onufrego z 1564 roku, osadzona na kamiennym postumencie przedstawiająca świętego w pozycji klęczącej. Jest on patronem wyboru małżonka i posiadania potomstwa. Po zrobieniu kilku zdjęć i małej przekąsce ruszyłem dalej na kolejne wzniesienie o nazwie Chełm Wschodni (565 m n.p.m.) leżące w tym samym paśmie, które osiągnąłem po 30 minutach, poruszając się delikatnie w dół. Z Chełmu Wschodniego poruszając się między innymi łąkami z pięknymi widokami między innymi na Babią Górę, którą można było podziwiać kilka razy, schodząc delikatnie w dół, natknąłem się na Kapliczkę przy której w 1968 r. modlił się Jan Paweł II. Z tego miejsca dość szybko osiągnąłem zabudowania wsi Palcza. Należy mieć na uwadze fakt, że w m. Palcza nie ma sklepu i jest to ostatni dzwonek, by uzupełnić zapasy wody. Następny taki moment będzie za 2 km we wsi Harbutowice i dopiero w Myślenicach. Z miejscowości Palcza zacząłem poruszać się w Paśmie Babicy na szczyt Babica (728 m n.p.m.), który osiągnąłem po niecałych 2 godzinach i przewyższeniu 300 metrów na długości 6 kilometrów.

Na Babicy zrobiłem sobie kilkunastominutową przerwę podczas, której posiliłem się oraz uzupełniłem płyny w organizmie. W tym miejscu minęła 5 godzina mojej wędrówki podczas, której pokonałem ponad 20 kilometrów. Pocieszam się tym, że do mety dzisiejszego odcinka mam około 17 kilometrów. Poczułem lekkie zmęczenie i pragnienie, którego wspólnym mianownikiem jest dzisiejszy upał. Szkoda, że ze szczytu Babicy nie można uraczyć żadnych widoków. Po krótkiej przerwie pomknąłem dalej i po około 40 minutach znalazłem się na Trzebuńskiej Górze (626 m n.p.m.) a w zasadzie na jej zboczu, ponieważ szlak trawersuje szczyt Trzebuńskiej Góry. Znajduje się na niej Rezerwat Przyrody „Las Gościbia” oraz kaplica św. Huberta, która została ufundowana przez Koło Myśliwskie z Myślenic. W tym uroczym miejscu również zrobiłem krótką przerwę podczas, której podziwiałem widok między innymi na Pasmo Lubomira. Pozostałe szczyty nie zostały przeze mnie zidentyfikowane. Następnie po kolejnej godzinie znalazłem się Pod Sularzową (603 m n.p.m.). Z każdym metrem byłem bliżej końca dzisiejszego odcinka, którego szczerze mówiąc miałem już trochę dosyć. Marzyłem o ciepłym posiłku i kąpieli. Poruszając się dalej szlakiem czerwonym po około godzinie znalazłem się na ostatnim dzisiaj szczycie o nazwie Góra Plebańska (510 m n.p.m. ), na którym znajduje się Polana Mikołaja wraz z kapliczką św. Mikołaja z XVIII w. Podobno przy kapliczce, spotykali się partyzanci w czasie II Wojny Światowej. Stąd już miałem tylko rzut beretem do Myślenic, a schodząc z Góry Plebańskiej dane było mi podziwiać panoramę miasta wraz z widocznym Jeziorem Dobczyckim. Po upływie mniej więcej 40 minut znalazłem się w mieście. Po kolejnych 30 minutach dotarłem do dzielnicy Zarabie i odszukałem kwaterę gdzie miałem zarezerwowany nocleg. Tak więc o 15.00 zakończyłem moją wędrówkę. Czuję lekkie zmęczenie ale bardziej tym gorącem niż pokonywanymi kilometra i. Muszę zregenerować siły przed jutrzejszym odcinkiem do Kasiny Wielkiej.
 
 Zembrzyce o poranku
 Widok ze szlaku na Zembrzyce
 Flora na szlaku...
 Kapliczka przy szlaku we wsi Marcówka
 Na szczycie Chełm 603 m n.p.m. i widoczna figurka św. Onufrego
 św. Onufry w pozycji klęczącej
 Kolejna kapliczka na szlaku z figurką Matki Boskiej
 Chełm Wschodni
 Widok ze Chełmu Wschodniego
 Widok ze szlaku na odległą Babią Górę
 Kapliczka przy której w 1968 r. modlił się Jan Paweł II
 Kapliczka za wsią Palcza w drodze na Babice
 Miejsce na odpoczynek w drodze na Babice
 Szczyt Babicy
 Kapliczka św. Huberta na zboczy Trzebuńskiej Góry
Pod Sularzową
 Góra Plebańska - Kapliczka św. Mikołaja z XVIII w.
 Widok ze szlaku na Myślenice
 Ławeczka na szlaku...
Myślenice - basen miejski

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

NOCLEGI - GŁÓWNY SZLAK SUDECKI

Dzień 11 (5 wrzesień 2020 r.) SCHRONISKO GÓRSKIE PTTK JAWORZYNA KRYNICKA - CHATA KORDOWIEC - 29,89 km.